Świadectwo uzdrowienia za wstawiennictwem Matki Bożej Kodeńskiej

W dniu wczorajszym do kodeńskiego sanktuarium wpłynęło kolejne świadectwo uzdrowienia za wstawiennictwem Matki Bożej Kodeńskiej. Pochodzi z Białej Podlaskiej:

9 września 2017 r. nawiedziłem Bazylikę Kodeńską wraz z żoną Izabelą, córką Jolantą i jej 3-miesięcznym synkiem Jerzym. Wnuczek od momentu urodzenia miał niedrożny kanał łzowy w lewym oku, zbierała się biała wydzielina i trzeba było co 1 – 2 godziny przemywać oko. Szykowaliśmy się do zabiegu lekarskiego mającego przywrócić drożność. Tego dnia pogoda nie była sprzyjająca podróżom, ale postanowiliśmy odwiedzić Kodeń bardziej turystycznie, niż w celu religijnym (bywaliśmy w Kodniu wiele razy). O 10.00 było odsłonięcie obrazu NMP Kodeńskiej, a o takim zwyczaju nie wiedzieliśmy wcześniej. W tym momencie nachyliłem wózek, w którym spał Wnuczek, by Matka Boża spojrzała na twarz dziecka. To był odruch niezamierzony. Prosiliśmy w ciszy Maryję o uzdrowienie – jak wynikało z późniejszych rozmów między nami. Potem poszliśmy na długi spacer po terenach klasztornych. „Ropa” w oku Jerzego nie pojawiała się, ale sądziliśmy, że to przesunięcie w czasie. Ale po powrocie do domu sytuacja nie zmieniała się. Tak było wieczorem, następnego dnia i…trwa tak do dzisiaj. Oko jest zdrowe, lekarze badający Wnuczka podczas kolejnych u nich wizytach nie stwierdzali żadnych anomalii. Jerzy widzi bez problemów. Jestem przekonany o interwencji NMP Kodeńskiej do Boga o uzdrowienie.

Regularnie do kustosza Sanktuarium Maryjnego w Kodniu wpływają świadectwa o doznanych łaskach.

Wszelkie informacje o doznanych łaskach można kierować pod adres: damiandyb@poczta.onet.pl lub pod nr tel. 518350203.
#zOblatami