W uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, która jest jednocześnie rocznicą koronacji papieskiej wizerunku Matki Bożej Kodeńskiej, tysiące pielgrzymów nawiedziło Częstochowę Podlasia. Do pątników dołączył również pasterz Kościoła siedleckiego – biskup Kazimierz Gurda, który w procesji eucharystycznej przeniósł Najświętszy Sakrament na kodeńską kalwarię. Miejsce to od kilkudziesięciu godzin było przesiąknięte modlitwą wiernych, którzy przeżywali tutaj Msze św., modlitwy i nocne czuwanie. Po przybyciu na kalwarię biskup udzielił błogosławieństwa eucharystycznego, a następnie został powitany przez przedstawicieli miejscowej wspólnoty parafialnej oraz prowincjała misjonarzy oblatów. Ojciec Paweł Zając OMI, przywołując świętowany przez Zgromadzenie w Polsce, jubileusz 100-lecia obecności, ofiarował biskupowi Kazimierzowi pamiątkowy medal, wybity z tej właśnie okazji. W głównych uroczystościach odpustowych uczestniczyli także – dziekan dekanatu terespolskiego, prezbiterzy zakonni i diecezjalni, przedstawiciele stowarzyszeń katolickich (Zakon Rycerski Grobu Bożego w Jerozolimie), władzy ustawodawczej oraz samorządu terytorialnego, z Wicewojewodą Lubelskim na czele.
W homilii biskup wskazywał na znaczenie uroczystości Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny dla codziennej ludzkiej egzystencji:
Wniebowzięcie Maryi jest ukazaniem wszystkim uczniom Jezusa kierunku ich życia. Wszyscy, którzy idą za Jezusem, podążają do nieba. I chociaż nie są wzięci do nieba w chwili śmierci tak, jak Maryja, bo nie byli wolni od grzechu pierworodnego i jego skutków, to jednak, dzięki zbawczemu dziełu Jezusa, jego śmierci i zmartwychwstaniu, każdy swoje serce i wzrok kieruje ku niebu.
Nawiązując do słów dziękczynienia, jakie popłynęły z ust Maryi, biskup Gurda wskazywał:
Dzisiaj, 15 sierpnia 2020 roku, w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny, zgromadzeni w sanktuarium Matki Bożej w Kodniu, mamy taką okoliczność, która przynagla nas – Polaków – do powtórzenia słów Maryi. Z racji wydarzeń, które miały miejsce sto lat temu w czasie bitwy o Warszawę. Bitwa ta była decydującym starciem w toczącej się wojnie polsko-bolszewickiej, rozpoczętej właściwie zaraz po odzyskaniu przez Polskę niepodległości w 1918 roku.
Pasterz Kościoła siedleckiego przypomniał nastroje religijne i patriotyczne, które stanowiły czynnik motywujący nie tylko dla obrońców Ojczyzny, ale również całej Europy. Przywoływał świadectwa uczestniczących w walkach 1920 roku.
Dziękując Maryi za opiekę okazaną nam przed stu laty, z nadzieją patrzymy na naszą teraźniejszość i na naszą przyszłość – mówił kaznodzieja – (…) prosimy Cię, abyś nigdy nas nie opuszczała, abyś zawsze wstawiała się za nami, abyś była przy nas także wtedy, kiedy wydaje nam się, że życie bez Jezusa byłoby łatwiejsze, że bylibyśmy bardziej szczęśliwi. Abyś była wtedy i podpowiadała nam i przypominała jak dobra matka, że jesteśmy w błędzie, że w ten sposób możemy tylko stracić nasze życie. Byś czyniła tak, jak czynią nasze matki, kiedy przypominają i upominają z taką wielką cierpliwością swoim dzieciom, aby nie odchodzili od Jezusa. Ty czyń tak z nami… – prosił.
Zobacz całe kazanie biskupa Kazimierza Gurdy:
W związku z rokiem wielkich rocznic, przedstawiciele kodeńskiej parafii podziękowali biskupowi za obecność i modlitwę, jak również wyrazili swoją wdzięczność prowincjałowi za pracę duszpasterską i misyjną misjonarzy oblatów. Na zakończenie liturgii, zgodnie z polską tradycją, ordynariusz siedlecki pobłogosławił zioła i kwiaty.
(P. Gomulak OMI-oblaci.pl)