Rok Maryjny, przedłużony dla nas z łaskawości Ojca św. o kilka miesięcy, jest także poszukiwaniem wzorów pobożności maryjnej. Nie może więc w jego przeżywaniu zabraknąć miejsca na człowieka, który swoim postępowaniem zdobył u postronnych tak niezwykłe imię: Ave, Brat Ave. Rozumiemy wszyscy to słowo, choć jest łacińskie: Zdrowaś. Ileż to razy śpiewamy pełną piersią: Ave, Ave, Ave, Maria!
Pobierz załącznik…